19 listopada. Godz. 7:20. Wita mnie Warszawski świt. Piękny krajobraz. To był moment, to był widok, za który ja, przyszywany Krakus, dałbym lajka Warszawie. Pozdrawiam Radka…
A jeśli już o Radku Drzewieckim mowa, założycielu Lean Passion, to tego dnia miałem okazję wziąć udział (w mojej subiektywnej opinii) najlepszym wydarzeniu Leanowym w roku. A przynajmniej najlepszym na jakim byłem ;)
Działo się sporo. Pozwólcie, że spróbuję przedstawić Wam podsumowanie.
Do dzieła…