Pamiętam pewnego sprzedawcę w sklepie z armaturą.
Był niegrzeczny i kompletnie nieprofesjonalnie zachował się w stosunku do mnie. Do klienta przecież.
Otóż…
Jest piękne, lipcowe popołudnie. Piątek, godz. 18.21. Czyste, błękitne niebo nie pozwala Ci oderwać od niego oczu. Promienie ciepłego, letniego słońca delikatnie muskają Twoją twarz. Przyjemny wiatr subtelnie gładzi pobliskie topole, a jego cichy szelest koi myśli przechodzących obok spacerowiczów. Błogość i relaks. Wszyscy odpoczywają i cieszą się z tego wspaniałego dnia, a Ty…
…siedzisz w biurze!
A przecież jutro masz urlop? Jedziesz na Chorwację. Dlaczego nigdy nie możesz wyrobić się z wszystkim na czas i z czystą głową spędzić ostatniego dnia w pracy przed urlopem. Tylko stres i gonitwa. Jak można mieć wszystko zorganizowane jakoś lepiej, szybciej, wcześniej…? Zaraz się dowiesz.
© Copyright 2017 Marcin Masłowski Polityka prywatności